niedziela, 7 kwietnia 2013

Rozdział IX

- Bo nie jesteś gotowa.- powiedział, złapał ją za podbródek i pocałował.
__________________________________________
Weszłam na Facebooka z samego rana. Nie miałam nic do robienia. Nagle natknęłam się na stronkę, która opublikowała link do jakiegoś głosowania. Dziś były urodziny Harry'ego, miałam dla niego niespodziankę. Kiedy przyjdzie na górę zawołać mnie na śniadanie miałam zamiar wyskoczyć zza drzwi do łazienki i krzyknąć "niespodzianka"! Wiem, wiem, słabe, ale nie mam za wielkiego daru w tych sprawach. W każdym razie gdy okno otworzyło się i wyskoczyło głosowanie, który fandom jest najlepszy. Zeszłam trochę w dół i ukazało się okienko czatu. Zaczęłam czytać niektóre wiadomości.
- Belibers są lepsze!
- JB zostanie legendą a 1d to pedały, którym znudzi się kariera!
- OGAR! Może nikt nie zostanie legendą?
- 1d to pedały!
- PRZESTAŃCIE!
- To Directioners zaczęły!
- MY?
- Tak Wy niedorośnięte dzieciaki! Razem z tym waszym zasranym 1d jesteście...
Jednak nie zdążyłam przeczytać, bo na schodach usłyszałam głos Harry'ego.
- Aniu!- wołał- śniadanie!- Schowałam się do szafy,bo do łazienki miałam za daleko.  Jednak szafa wypchana moimi rzeczami ze mną w środku nie domknęła się do końca i widziałam Harry' ego wchodzącego do pokoju. Niech się trochę pomęczy, pomyślałam.
- Aniuu...- urwał i zaczął przypatrywać się monitorowi. Był tyłem do mnie, więc nie widziałam jego wyrazu twarzy. Wstał, rzucił krzesło i zamknął się w łazience. Jak oparzona wyleciałam z szafy i pobiegłam do łazienki.
- Harry. Otwórz.- błagałam. Na nic- Proszę.- płakałam pod drzwiami. Nagle do głowy wpadł mi pewien pomysł. Harry dostawał świra kiedy mdlałam. Walnęłam pięścią w drzwi, wydusiłam proszę i osunęłam się po drzwiach opadając z całkiem niezłym hukiem, bo zdążyłam się już obwiesić różnymi świecidełkami. Tak jak chciałam Harry wyleciał jak oparzony z łazienki, wziął mnie na ręce i położył na łóżku. Widziałam, że był cały zapłakany. Gdy pochylił się nade mną kładąc mnie do łóżka, wyciągnęłam ręce i wczepiłam je w jego loki a nasze usta złączyłam w pocałunku.
_____________________________________--
Bardzo przepraszam, że taki krótki, ale jestem chora i źle się czuję :c

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz