wtorek, 19 marca 2013

Imagin z Zaynem dla mojej naj,naj,naj ;*** Madzi Łukaszczyk

Była dyskoteka szkolna. Razem z moją najlepszą przyjaciółką Madzią świetnie się bawiłyśmy. Nagle nasz "DJ" - nauczyciel informatyki- puścił Kiss You One Direction. Obie zaczęłyśmy się drzeć w niebo głosy . Byłyśmy Directioners forever. Miałyśmy tylko jedno marzenie. Spotkać ich... Spotkać One Direction. Do tej piosenki szalałyśmy jak to żadnej innej więc bardzo się zmęczyłyśmy. Stanęłyśmy w kąciku obok naszego "DJ'a" i odpoczywałyśmy. Ja zobaczyłam, że inna nauczycielka podchodzi do niego i szepce mu coś na ucho. Ten tylko pokiwał głową i wyłączył muzykę. No pięknie!, pomyślałam. Pewnie dyrektorka znów wcześniej chce skończyć dyskotekę. Zaczęłyśmy się z Magdą przedzierać przez tłum. Dotarłyśmy na środek sali gdy nagle z głośników usłyszałam muzykę. Zaraz, zaraz. To było "Back for you"! Doskonale znałam tą piosenkę! Stanęłyśmy zdezorientowane na środku sali powoli cofając się do tyłu z resztą tłumu. Przez drzwi główne na platformie wjechało pięć osób. Nam nie trzeba było więcej! Pięć osób, Back for you. Oczywiście to było One Direction! Dojechali platformą na sam środek. Zaśpiewali jeszcze kilka piosenek a przez cały ten czas Zayn przyglądał się Magdzie.
- Ania. Harry ciągle na Ciebie patrzy.- syknęła mi do ucha.
- Słucham? To Zayn ciągle się na Ciebie patrzy.
- Naprawdę?- zapytała- A jak wyglądam?
- Cudownie jak zawsze.- odpowiedziałam.
- A teraz- powiedział Harry oczywiście po angielsku- Na prośbę cudownej Pani Dyrektor zapraszamy na scenę. No mini scenę- zaśmiał się- Magdę i Anię!
Na początku stałyśmy jak wryte a potem nasza koleżanka również Directioners popchnęła nas w stronę sceny.
- Idźcie!- syknęła nam do ucha.
Stanęłyśmy na scenie a oni na ucho zapytali nas czy znamy jakieś ich piosenki.
- Wszystkie- odpowiedziałam i zaśmiałam się.- Ale nie będę śpiewać. Nie ma mowy!
- Wasza Pani od muzyki mówiła, że obie macie świetne głosy!
- O nie! Magda to tak ale ja nie.
- Proszę.
- Daj mi chwilkę.- powiedziałam i podeszłam do Magdy.
- Nie dam rady.- powiedziałyśmy na raz.
- No to zrobimy tak.- zaczęłam- Zaśpiewamy. To było nasze marzenie zaśpiewać z One Direction.
- Ok.
Podeszłam do Harry'ego i powiedziałam, że jesteśmy gotowe. Po udanym "koncercie" oni rozdali kilka autografów a my stanęłyśmy tam gdzie wcześniej. Później chłopcy byli traktowani jak zwyczajni uczniowie. Podeszli do nas.
- Hej, chcecie zatańczyć?- zapytał Zayn.
- Jasne.- odpowiedziałyśmy
- A gdzie jest Niall?
- Na stołówce.
- Liam?
- Gdzieś tańczy z Danielle
- Lou?
- Z Eleanor.
Tańczyliśmy, rozmawialiśmy. Muzyka była dość szybka. Nagle z głośników poleciała muzyka idealna do wolnego. Stanęliśmy trochę zakłopotani.
- Mogę panią prosić?- zapytał Zayn Magdę
- Ależ naturalnie. -odpowiedziała. Tańczyli przez chwilę wtuleni w siebie aż nagle Magda wykończona całym tym dniem zasnęła w jego ramionach...

1 komentarz: